środa, 1 sierpnia 2012

Podsumujmy lipiec




Notka będzie krótka, gdyż stanowi jedynie rekapitulację tego, co się w ciągu tych 31 dni na moim blogu pojawiło. Nie będzie tu żadnych statystyk komentarzy, wejść itp. Będą natomiast wymienione pozycje przeczytane, te, które jeszcze na swoją kolej czekają oraz takie, o których nawet nie chciało mi się pisać. 
No to co? Zaczynamy!

Recenzje wszystkich powyższych książek pojawiły się w lipcu na blogu (od dołu):

1. Jacek Perzyński: Smolar. Piłkarz z charakterem
2. Janusz Majewski: Mała matura
3. Santiago Posteguillo: Afrcanus. Syn konsula
4. Sven Hassel: Gestapo
5. Marcin Hybel: Awantura na moście
6. Leo Kessler: Dolina zabójców: Zamach w Teheranie
7. Kamil Janicki: Pijana wojna
8. Bogusz Abratowicz: Podszepty
9. Janusz Pawłowski: Mój zegar niesłoneczny
10. Simon Beckett: Chemia śmierci







Do tego pojawiły się również recenzje następujących pozycji (od dołu):

11. Peter Hince: Queen. Nieznana historia
12. Stefan Szczepłek: Deyna, Legia i tamte czasy
13. Jan Antoni Homa: Ostatni koncert
14. Hans Hellmut Kirst: 08/15 w Partii
15. Dorota Masłowska: Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną
16. Dariusz Eckert: Kamienica
17. Agnieszka Drotkiewicz, Izabela Filipiak, Natasza Goerke, Marek Kochan, Sławomir Shuty, Mariusz Sieniewicz, Michał Witkowski: Trafieni. 7 opowiadań o AIDS.

Przeczytałam również dwie książki, które nie doczekają się recenzji:

Józef Ignacy Kraszewski: Dziecię Starego Miasta
Józef Ignacy Kraszewski: Wizerunki książąt i królów polskich

O ile Wizerunki... mogą jeszcze zaciekawić pasjonatów historii, o tyle Dziecię Starego Miasta z wiekiem zupełnie straciło na wartości. Książka jest typową odpowiedzią na represje po powstaniu styczniowym i tylko w takim kontekście można ją czytać. Przyznam, że Wizerunki... są mi potrzebne do pracy magisterskiej, a Dziecię Starego Miasta wygrałam na blogu http://projekt-kraszewski.blogspot.com/

No i jeszcze zdjęcie tego, co w większości przede mną (od dołu):

Powieść historyczna dawniej i dziś. Red. Tadeusz Budrewicz, Bolesław Faron, Renata Stachura
Jerzy Wyrozumski: Kazimierz Wielki
Zdzisław S. Pietras: Bolesław Krzywousty
Zdzisław S. Pietras: Kazimierz Odnowiciel
Paweł Jasienica: Polska Piastów

oraz przeczytany już przeze mnie Józef Ignacy Kraszewski autorstwa Antoniego Trepińskiego. Może niebawem uda mi się coś o tej książce napisać.





Tak wyglądają te moje zbiory. Stos, który czeka na przeczytanie, pochodzi z różnych, okolicznych bibliotek i ma mi posłużyć do napisania czegoś mądrego w przyszłości. Zobaczymy, co z tego wyniknie.

Miało być krótko, wyszło jak zawsze. Postaram się kolejnym razem nie katować Was taką ilością literek.

malutka_ska





19 komentarzy:

  1. Szalejesz dziołcha!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaa, gdybym czytała tyle do pracy, to bym szalała :P

      Usuń
  2. Sporo Ci się tego nazbierało :). Gratuluję wyników!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne książki, koniecznie muszę dorwać Małą Maturę! A przyszłość z książkami to historycznie Ci się zapowiada. Podoba mi się ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Stos imponujący, ale nie widzę nic dla siebie:p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam, ,,Chemię śmierci bym przeczytała":)

      Usuń
  5. Bez obaw, nie będę Was nudzić tymi historycznymi dywagacjami. Chyba, że będą jakieś wybitnie ciekawe. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję wyniku :) Życzę podobnych rezultatów w sierpniu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Recenzji bez liku! Z przedstawionych książek oraz na podstawie Twoich opinii, skusiłbym się na "Małą maturę", "Mój zegar niesłoneczny" oraz "Smolara". Intrygujące wydają się również "Podszepty" oraz "Trafieni. 7 opowiadań o AIDS".

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny wynik. I widzę, że Beckett doczekał się jakiegoś wznowienia ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratulacje:) ładne posumowanie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Imponujący wynik! Życzę powodzenia w pisaniu pracy :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Widać, że nie nudziłaś się!:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Twój książkowy lipiec jest przerewelacyjny! A sierpień również taki będzie... bo i ja sama dołożę się do Twojego stosiku.. alee ciii, już za dużo zdradziłam :D W ten weekend dowiesz się wszystkiego! Buziaki! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Widzę, że nie próżnujesz. :) Świetny wynik! Gratulacje! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapraszam tu: http://miqaisonfire.wordpress.com/2012/08/04/231-wyniki-konkursow-ktorych-nie-ma/
    :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wow:) Podobno człowiek oczytany ma wiele żyć - żyje jako każdy kolejny bohater. Myślę, że coś w tym jest... Gratuluję chęci czytania w czasach zdominowanych przez media. To się ceni!:)

    OdpowiedzUsuń