Kevin Mitnick
TYTUŁ ORYGINALNY:
Ghost in the wires
TYTUŁ POLSKI:
Duch w sieci. Przygody najbardziej poszukiwanego hakera na świecie
PRZEKŁAD:
Tomasz Macios
WYDAWNICTWO:
Pascal
LICZBA STRON:
672
6 sierpnia 1963 roku w Kalifornii przyszedł na świat chłopiec o nieprzeciętnej inteligencji. Jego życiową pasją stało się hakowanie. Zanim jednak Kevin Mitnick stał się najbardziej poszukiwanym człowiekiem na ziemi, żył i dorastał w małej miejscowości San Fernando Valley. Właśnie tam poznał dwóch mężczyzn, którzy nieświadomie wywarli wpływ na całe jego życie. Jak magik i kierowca autobusu mogli przyczynić się do rozwoju hakerskich umiejętności Kevina? O tym opowie Wam sam zainteresowany w swej autobiografii pt.: Duch w sieci. Przygody najbardziej poszukiwanego hakera na świecie. Trzeba dodać, że Mitnick to haker, który włamuje się tylko dla przyjemności.
Zaczęło się dość niewinnie. Pierwsze darmowe połączenia telefoniczne i domowe kasowniki biletów nie wróżyły jeszcze popularności, z jaką obecnie zmaga się Kevin Mitnick. Pierwsze sukcesy hakerskie zmotywowały go jednak do coraz to nowych wyzwań. Z czasem nasz bohater doszedł do takiej perfekcji, że włamywanie się do sieci najsłynniejszych operatorów komórkowych i central telefonicznych nie stanowiło już dla niego problemu. I być może po dziś dzień nie zostałby ukarany za swe czyny, gdyby nie naraził się jemu - Tsutomu Shimomurze.Właściciel jednej z firm, które padły ofiarą Mitnicka, postanowił za wszelką cenę wytropić tego wbrew pozorom nieszkodliwego hakera. Sprawa skończyła się sądem i wyrokiem. Zanim jednak Mitnick został skazany, jego życie przypominało akcję całkiem interesującego thirllera.
Ciągłe przeprowadzki do najdalszych zakątków Ameryki i nieustanne zmiany tożsamości z pewnością nie były najprzyjemniejszą częścią egzystencji Kevina. Dla swojej pasji był on jednak gotów na wszystko. Nawet częste aresztowania nie były w stanie odwieść Mitnicka od tej wciągającego niczym nałóg hobby. Żadna centrala telefoniczna nie miała przed nim tajemnic. Tak było do pewnych feralnych Walentynek... A później już tylko 5 lat więzienia, zakaz korzystania z komputera i tęsknota za wolnością. Dziś, kiedy wszystkie te wydarzenia należą już do przeszłości, ich bohater opowiada o nich czytelnikowi tak, jakby to nie on był w to wszystko zamieszany. Ogromny dystans do siebie, jaki z pewnością posiada Mitnick, czyni z jego autobiografii swoisty dokument naszych czasów. Jego opowieść jest przy tym wszystkim wielce pouczająca dla tych, którzy choć raz zasmakowali rozkoszy hakowania.
Książka Duch w sieci jest w zasadzie skierowana do różnego typu odbiorców, ale najwięcej pożytku wyniosą z niej informatycy i potencjalni hakerzy, przed którymi autor odsłania kulisy swojego warsztatu. Osoby mało obeznane w systemach zabezpieczeń central telefonicznych, mogą miejscami czuć się nieco zagubieni podczas lektury tej historii, ale jestem przekonana, że wątki sensacyjne wynagrodzą im nawet braki wiedzy merytorycznej. Prawda jednak jest taka, że jak twierdzi sam autor, za jego sukces odpowiadają przede wszystkim umiejętności socjotechniczne, dzięki którym bez przeszkód zdobywał zaufanie pracowników hakowanych przez siebie przedsiębiorstw. Strach pomyśleć, co by było, gdyby każdy z nas opanował te zdolności.
Należy zauważyć, że Duch w sieci to nie pierwsza książka, która wyszła spod pióra Kevina Mitnicka. Jej wydanie poprzedziły takie bestsellery jak: Sztuka podstępu i Sztuka infiltracji. Obie pozycje cieszą się dużą popularnością w informatycznym światku, a rady w nich przedstawione z pewnością inspirują wielu specjalistów do działania. O statusie samego autora świadczy również fakt, że przedmowę do jego autobiografii napisał nie kto inny, jak słynny Steve Wozniak - współzałożyciel Apple Inc. i wielki przyjaciel Mitnicka. To właśnie on zwrócił nam uwagę, że Kevin zdradza w swej autobiografii niemal wszystkie tajniki swego fachu. Jesteście ciekawi jak on to robi? Zachęcam do lektury.
Autobiografia Mitnicka to książka, która bawi, interesuje i porusza do głębi. Podczas jej lektury przed naszymi oczami przemykają kolejne sceny z życia, na kanwie którego mógłby powstać znakomity film akcji. Tylko czy tym razem doczekamy się szczęśliwego zakończenia? Na to pytanie odpowiedzą Wam ostatnie strony książki Kevina Mitnicka, którą serdecznie Wam polecam.
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości:
Książka Duch w sieci jest w zasadzie skierowana do różnego typu odbiorców, ale najwięcej pożytku wyniosą z niej informatycy i potencjalni hakerzy, przed którymi autor odsłania kulisy swojego warsztatu. Osoby mało obeznane w systemach zabezpieczeń central telefonicznych, mogą miejscami czuć się nieco zagubieni podczas lektury tej historii, ale jestem przekonana, że wątki sensacyjne wynagrodzą im nawet braki wiedzy merytorycznej. Prawda jednak jest taka, że jak twierdzi sam autor, za jego sukces odpowiadają przede wszystkim umiejętności socjotechniczne, dzięki którym bez przeszkód zdobywał zaufanie pracowników hakowanych przez siebie przedsiębiorstw. Strach pomyśleć, co by było, gdyby każdy z nas opanował te zdolności.
Należy zauważyć, że Duch w sieci to nie pierwsza książka, która wyszła spod pióra Kevina Mitnicka. Jej wydanie poprzedziły takie bestsellery jak: Sztuka podstępu i Sztuka infiltracji. Obie pozycje cieszą się dużą popularnością w informatycznym światku, a rady w nich przedstawione z pewnością inspirują wielu specjalistów do działania. O statusie samego autora świadczy również fakt, że przedmowę do jego autobiografii napisał nie kto inny, jak słynny Steve Wozniak - współzałożyciel Apple Inc. i wielki przyjaciel Mitnicka. To właśnie on zwrócił nam uwagę, że Kevin zdradza w swej autobiografii niemal wszystkie tajniki swego fachu. Jesteście ciekawi jak on to robi? Zachęcam do lektury.
Autobiografia Mitnicka to książka, która bawi, interesuje i porusza do głębi. Podczas jej lektury przed naszymi oczami przemykają kolejne sceny z życia, na kanwie którego mógłby powstać znakomity film akcji. Tylko czy tym razem doczekamy się szczęśliwego zakończenia? Na to pytanie odpowiedzą Wam ostatnie strony książki Kevina Mitnicka, którą serdecznie Wam polecam.
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości:
Ja raczej się na książkę nie skuszę, ale znam kogoś kto byłby nią mocno zainteresowany. :)
OdpowiedzUsuńA ja wręcz przeciwnie - czuję się zachęcona :) Lubię filmy o hakerach, a książki takowej jeszcze nie czytałam. Dopiszę "Ducha w sieci" do listy :)
OdpowiedzUsuńKiedyś chciałem być taki jak on :D
OdpowiedzUsuńja bym chciała nawet dziś :D
UsuńRaczej nie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na Candy Noworoczne, do wygrania książki : http://recenzje-kiti.blogspot.com/2012/12/candy-noworoczne.html
Nie mogę do Ciebie zaglądnąć, żeby nie zapisać od razu jakiegoś ciekawego tytułu do swojej listy...
OdpowiedzUsuńMoże być to naprawdę ciekawa pozycja. Gdybym choć troszkę interesowała się takim światem - jak najbardziej przeczytałabym tę książkę. Teraz póki co po prostu polecę ją znajomym. ;)
OdpowiedzUsuńO, "Sztuka infiltracji" - to coś dla mnie;)
OdpowiedzUsuńNie planuję zostać hakerem, więc "Duch w sieci" zbytnio mi się nie przyda...może jedynie w celach czysto rozrywkowych;) W końcu śledzenie losów tak niezwykłej osoby musi być naprawdę interesujące.
Kompletnie nie moja bajka.
OdpowiedzUsuńZ informatyką zawsze staram się mieć jak najmniej do czynienia, ale sama książka oraz sylwetka słynnego hakera wydają się bardzo kuszące.
OdpowiedzUsuń