Ta niewielka pozycja składa się z ośmiu rozdziałów i przedstawia w porządku chronologicznym wszystkie dynastie, którym dane było zasiąść na tronie szwedzkim. Zaczynamy więc przygodę ze skandynawskimi władcami już we wczesnym średniowieczu, od legendarnego Ringa i śledzimy jego kolejnych potomków, przejmujących władzę na terenie późniejszej Szwecji. Oprócz nazwisk i krótkiej genealogii władców z tego okresu, znajdziemy tu również objaśnienia związków małżeńskich, koligacji rodzinnych i pokrewieństw, dzięki którym ani przez chwilę nie czujemy się zagubieni. Co więcej, odnajdziemy wśród małżonek królewskich kilka Polek, które również odegrały ważną rolę w historii szwedzkiego państwa.
Im bliżej czasów współczesnych, tym bardziej znane postaci skandynawskich władców. Nie zabraknie tu również dynastii Wazów, której aspiracje sięgnęły w owym czasie tronu Rzeczypospolitej. Wśród tego rodu z pewnością odnajdziecie słynnego stratega wojennego w osobie Gustawa II Adolfa, którego sukcesy w wojnie 30-letniej przeszły do historii wojskowości europejskiej. Wazowie to jednak nie ostatnia dynastia w Królestwie Szwecji. Późniejsze rody Palatynów, Holstein-Gottorp i Bernadotte doprowadzają nas do dnia dzisiejszego, w którym władzę sprawuje niezmiennie Karol XVI Gustaw. Przy jego nocie biograficznej otrzymujemy również informacje o planowanym następstwie tronu, dzięki której jesteśmy w stanie zorientować się w aktualnym prawie monarchicznym tego kraju.
Popularnonaukowy charakter Królewskich Rodów Szwecji to nie jedyna zaleta tej publikacji. Informacje w niej zawarte zostały zaczerpnięte z wielu skandynawskich źródeł i opracowań historycznych, które pozwoliły autorowi na wierne odwzorowanie postępującej chronologii dynastycznej. Przejrzysty układ informacji i skondensowana forma kolejnych biografii czynią z książki Jaworskiego pozycję przeznaczoną dla każdego czytelnika. Nawet osoby nieszczególnie zainteresowane historią Szwecji mogą bardzo szybko zorientować się w przemianach, jakie następowały na skandynawskim tronie. Smaczku tej pozycji nadają z pewnością przyczyny zgonów królewskich, które niejednokrotnie prowokują w czytelniku różnego typu refleksje. Polecam więc Królewskie Rody Szwecji wszystkim zaciekawionym fenomenem jednej z niewielu monarchii, którym udało się przetrwać do dnia dzisiejszego.
AUTOR:
Przemysław Jaworski
TYTUŁ:
Królewskie Rody Szwecji. Genealogia
WYDAWNICTWO:
LICZBA STRON:
248
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości:
Historia interesuje mnie tylko w bardzo wąskim zakresie, więc tej pozycji raczej podziękuję. :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym przeczytała coś podobnego w polskim wydaniu :)
OdpowiedzUsuńEj fajne. Nie znam Szwecji, ale lubię królewskie rody :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na książkę, choć niestety raczej nie dla mnie. Do historii mam uraz od czasów szkolnych i niestety przetrawiam ją jedynie, gdy podaje mi się ją mimochodem, np. jako tło ciekawej powieści ;-) No i jeszcze biografie ciekawych ludzi lubię ale na tym moja tolerancja historii się kończy :-)
OdpowiedzUsuńSzczególnie pierwsza część książki, ta dotycząca na poły legendarnych na poły autentycznych władców, wydaje się najbardziej interesująca.
OdpowiedzUsuńniestety nic mnie nie kusi do książki - daruje sobie :(
OdpowiedzUsuńMi Szwecja kojarzy się jeszcze z "Dziećmi z Bullerbyn" i kryminałami Henninga Mankella;)
OdpowiedzUsuńLubię historię, jednak nie interesuję się szczególnie szwedzkimi władcami. Ta książka raczej mi się nie przyda, ale dla wielu osób powinna być interesująca i bardzo pomocna. Dobrze o niej wiedzieć;)
Z biblioteki bym ją wziął. Krótka książeczka, a że temat raczej ciekawy myślę, że chętnie bym ją sobie przejrzał.
OdpowiedzUsuńTrafiłaś w sedno - o Szwecji, a tym bardziej o szwedzkich władcach, wiem naprawdę niewiele. Z chęcią bym poczytała o nich co nieco :)
OdpowiedzUsuń