sobota, 28 września 2024

Biografia wiecznie uśmiechniętego piłkarza ["Kylian Mbappé. Sportowi giganci"- Mateusz Miga]

Seria Sportowi giganci autorstwa Mateusza Migi z oferty Wydawnictwa CzytaLisek błyskawicznie się rozrasta a sylwetki kolejnych piłkarzy trafiają na dziecięcą półkę w Naszej domowej biblioteczce. Tym razem padło na biografię Kyliana Mbappé, kapitana drużyny narodowej Francji i jednego z napastników Realu Madryt. O jego drodze na szczyty sportowej popularności przeczytacie w tej krótkiej, aczkolwiek nad wyraz ciekawej narracji.

Są ludzie, którym niemal od urodzenia pisana jest kariera sportowa. Tak było również z Mbappé, niejako genetycznie predysponowanym do związania swojego życia ze sportem. Geny to jednak nie wszystko. Potrzeba było jeszcze niebywałej determinacji, tysięcy godzin spędzonych na boisku i ogromnego wsparcia ze strony najbliższych młodego zawodnika, by mógł on rozwijać swój talent, uczyć się i przekuwać zdolności w sukcesy drużyn, których w danej chwili był częścią.

Ogromną zasługą Mateusza Migi jest poprowadzenie opowieści o Mbappé w taki sposób, że czytelnik wraz z bohaterem tej książki przeżywa emocje towarzyszące mu podczas kluczowych meczy, cieszy się z sukcesów piłkarza na Mistrzostwach Świata w Rosji a potem w Katarze i niemal na każdym kroku dostrzega potencjał tego wiecznie uśmiechniętego zawodnika. Gdyby tak wyglądały wszystkie piłkarskie biografie, nie można byłoby się od nich oderwać.

Seria ta, choć przeznaczona dla młodych czytelników, robi pozytywne wrażenie również na nieco starszych miłośnikach piłki nożnej oraz na fanach biografii ludzi, którzy ciężką pracą osiągnęli życiowy sukces. Taka jest właśnie opowieść o Kylianie Mbappé, barwna, interesująca, pełna zwrotów akcji a przede wszystkim udowadniająca, że należy spełniać swoje marzenia, choćby nie wiem jak niemożliwe wydawały się do zrealizowania.

Ramy czasowe tej książki kończą się przed rozpoczęciem Euro 2024, co sprawia, że brakuje w niej ekscytujących rozdziałów wypełnionych piłkarskimi poczynaniami jej bohatera z tego okresu, kiedy to z powodu złamania nosa, stał się człowiekiem w masce. Być może kolejne sukcesy tego 25-latka dopiszą dalszy ciąg jego sportowej biografii, która serdecznie polecam!

Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu CzytaLisek i grupie wydawniczej Helion!

AUTOR:

Mateusz Miga

TYTUŁ:

Kylian Mbappé

SERIA:

Sportowi giganci

LICZBA STRON:

168




, , , , ,

wtorek, 24 września 2024

Mieszkańcy Polski w wojennej pożodze ['Polska krwawi. Polska walczy. Jak żyło się pod okupacją 1939-1945"-Andrzej Chwalba]

Wychowana na książkach autorstwa Andrzeja Chwalby, w których zaczytywałam się w trakcie studiów i po które sięgam nadal w pracy zawodowej, nie mogłam oprzeć się lekturze najnowszej pozycji tego historyka pt. Polska krwawi. Polska walczy. Jak żyło się pod okupacją 1939-1945 z oferty Wydawnictwa Literackiego, ukazującej nieco odmienne, bo społeczne oblicze II wojny światowej na ziemiach polskich. O trudach życia codziennego mieszkańców kraju zdominowanego przez okupantów, Chwalba opowiada tak ciekawie, że niemal na Naszych oczach powraca obraz tamtych wojennych dni.

Dzięki tej wartkiej narracji czytelnicy przyglądają się wojnie oczami swoich przodków. I tak, z perspektywy cywilnej śledzimy wybuch światowego konfliktu, poznajemy kulisy życia pod okupacją, by wreszcie przyjrzeć się z bliska najważniejszym wydarzeniom tamtych czasów, w których Nasi rodacy przelewali krew. Ten złożony portret społeczeństwa ogarniętego wojną momentami przyprawia o dreszcze, wywołuje współczucie, ale przede wszystkim wzbudza podziw wśród czytelników zdumionych tym, jak wiele cierpienia przeżyły poprzednie pokolenia.

Wydawać by się mogło, że o tym konflikcie napisano już wszystko. Chwalba udowadnia jednak, że nadal mamy w tej kwestii wiele do powiedzenia. Historyk pochyla się nad mało znanymi epizodami z tamtych czasów jak słowacka i litewska okupacji ziem polskich, prowadzi rozważania nad położonymi z dala od Westerplatte miastami, gdzie zaczęła się wojna obronna Polski i, bazując na specyfice opisywanego obszaru, przestawia charakterystyczne zjawiska z okupacyjnej rzeczywistości. Robi to tak zręcznie, że sami nie wiemy, kiedy Nasze myśli wędrują do tamtych chwil a ich bohaterowie stają się Nam tak bliscy, jakbyśmy znali ich od dawna.

Polska krwawi. Polska walczy to kompletna, oparta na źródłach, wieloaspektowa opowieść o wojennej codzienności skierowana do szerokiego grona odbiorców, która ma w sobie wiele z naukowych narracji Chwalby. Jest intrygująca i pouczająca zarazem. Przyciąga treścią i poraża skalą ludzkiego cierpienia. Z pewnością zachwyci, nie tylko miłośników historii II wojny światowej.

Za egzemplarz książki do recenzji w ramach współpracy barterowej serdecznie dziękuję Wydawnictwu Literackiemu.

AUTOR:

Andrzej Chwalba

TYTUŁ:

Polska krwawi. Polska walczy. Jak żyło się pod okupacją 1939-1945

WYDAWNICTWO:

Literackie

LICZBA STRON:

624
 



, , , , , , , ,

sobota, 21 września 2024

O seksualności inaczej ["Skóra jest elastyczną powłoką, która otacza całe ciało"-Bjørn Rasmussen]

Delikatna, jedwabista, skomplikowana w swej budowie otula wszystko to, co skrywamy w Naszym wnętrzu w sensie dosłownym i metaforycznym. A gdyby tak wniknąć głębiej i przekonać się, jaką tajemnicę ukrywa przed światem ten wyjątkowy pancerz? Takiej próby wniknięcia w głąb siebie dokonał Bjørn Rasmussen w swojej debiutanckiej powieści pt. Skóra jest elastyczną powłoką, która otacza całe ciało z ofert Wydawnictwa @biuroliterackie, w wywołującym niesamowite wrażenie przekładzie Bogusławy Sochańskiej.

Główny bohater i narrator tej opowieści a raczej wyznania, jawi się Nam początkowo jako nastolatek, by w miarę upływu czasu niejako dojrzeć na Naszych oczach fizycznie a przede wszystkim seksualnie. Całe jego życie to zmagania z seksualnością właśnie. Poszukujący swojej tożsamości, pragnący miłości i spełnienia popada ze skrajności w skrajność i mówi o tym tak dosadnie, miejscami wulgarnie, że niemal odczuwamy to, co dzieje się w jego wnętrzu. Bywa jednak na tyle boleśnie, że czytelnik ma czasami ochotę przerwać lekturę, zamknąć się na te wszystkie rzeczywiste i wymarzone penetracje. A jednak nie może, czuje się bowiem w obowiązku poznać tę przejmującą historię do końca.

Wyznanie Bjorna łamie wszelkie konwencje. Nie baczy na chronologię wydarzeń czy narracyjną spójność. Jest naznaczone wspomnieniem seksualnej inicjacji i przypomina raczej wartki strumień, którego nie sposób powstrzymać. I właśnie w tym tkwi całe piękno tej powieści, wolnej od wszelkich ograniczeń i przymusów. Takiej wolności od korzeni, od matki, od konserwatywnej społeczności pragnie Nasz bohater i taką wolność otrzymują jego słowa w oczach czytelników.

Książka Rasmussena to mocny, kipiący od emocji i seksu debiut dla czytelnika gotowego unieść ciężar cudzego wyznania. Zdecydowanie nie dla każdego i nie w każdych okolicznościach, ale jest to powieść wspaniała, która wychodzi poza klasyczny schemat narracji i udowadnia, że tabu tkwi w Naszych głowach a nic, co ludzkie nie powinno być Nam obce.

Za egzemplarz książki do recenzji w ramach współpracy barterowej serdecznie dziękuję Wydawnictwu Biuro Literackie.

AUTOR:

Bjørn Rasmussen

TYTUŁ:

Skóra jest elastyczną powłoką, która otacza całe ciało

WYDAWNICTWO:

Biuro Literackie

LICZBA STRON:

76 



, , , , , , ,

piątek, 20 września 2024

Łotewska bajka o uczuciach ["Pies, który rozweselił smutki"- Rūta Briede]

Miasto spowił czarny dym. Ciężkie chmury zdominowały niebo a mieszkańcom udzielił się nastrój przygnębienia. Na szczęście jest ktoś, kto postanowił stawić czoła tej sytuacji i znaleźć przyczynę całkowitego zaciemnienia okolicy. To odważny bohater książki autorstwa Rūty Briede pt. Pies, który rozweselił smutki z oferty Wydawnictwa @biuroliterackie, która ukazała się w Polsce dzięki przekładowi autorstwa Agnieszki Smarzewskiej.

Czy czworonożny miłośnik róż o wyjątkowo przyjaznym usposobieniu jest w stanie sięgnąć chmur? Ależ oczywiście! Co więcej, dzięki swoim talentom zajdzie o wiele dalej i odkryje, gdzie gromadzą się smutki. Ten sympatyczny pies uczyni wokół wiele dobra, by przywrócić miastu dawne kolory.

Pies, który rozweselił smutki to bajka, która zaskakuje od pierwszych stron. Ciemne, ponure ilustracje bezpośrednio wprowadzają Nas w ciężką atmosferę panującą w opanowanym dymne mieście i sprawiają, że czytelnicy, podobnie jak okoliczni mieszkańcy, trzymają mocno kciuki za to, aby rzeczywistość nabrała w końcu barw. I kiedy kolorystyka ilustracji stopniowo się zmienia, wiemy już, że warto było czekać.

Ta bajkowa opowieść ma wyjątkowo optymistyczny przekaz. Udowadnia dzieciom, że smutek to uczucie równie istotne, co radość i choć czasami bywamy bardzo przygnębieni, w każdej chwili może zdarzyć się coś, co Nas rozweseli i przywróci radość Naszemu życiu. Ta książka to również znakomity pretekst do rozmawiania z maluchami o tym, co czują i jak sobie radzą, kiedy ogarnia je smutek. A bohaterski pies? Szybko stanie się najlepszym książkowym przyjacielem Waszych dzieci. U Nas gości niemal każdego wieczora.

Za poetyckość, minimalizm i budujące przesłanie, serdecznie polecam tę łotewską bajkę wszystkim rodzicom, którzy poszukują wartościowej, oryginalnej książki o emocjach, którą mogliby czytać ze swoimi dziećmi, ucząc je rozpoznawać i nazywać to, co dzieje się w dziecięcym wnętrzu.

Za egzemplarz książki do recenzji w ramach współpracy barterowej serdecznie dziękuję Wydawnictwu Biuro Literackie.

AUTORKA:

Rūta Briede

TYTUŁ:

Pies, który rozweselił smutki

WYDAWNICTWO:

Biuro Literackie

LICZBA STRON:

36

 



, , , , , , ,

czwartek, 19 września 2024

Pamięci nieobecnych ["Zaginieni. Historie ludzi, którzy przepadli bez śladu"- Anna Gronczewska]

Każdego dnia w mediach pojawiają się informacje o zaginięciach Naszych rodaków. Dorośli, nastolatki i dzieci, niezależnie od płci znikają bez śladu. Niektórych udaje się odnaleźć, innych przez dziesięciolecia poszukują zrozpaczeni bliscy. Anna Gronczewska w zbiorze reportaży pt. Zaginieni. Historie ludzi, którzy przepadli bez śladu, wydanym w ramach poczytnej serii Bez fikcji z oferty Wydawnictwo RM przywróciła pamięć o ludziach, którzy zaginęli fizycznie, ale są nadal w sercach członków swoich rodzin.

Łódzka dziennikarka przedstawiła w pierwszej części książki aż 24 sprawy zaginięć. Najwięcej z nich dotyczy dzieci, choć nie brak i tych, w których ofiarami są dorośli. Większość z przywołanych reportaży to głośne, znane głównie z telewizji czy podcastów kryminalnych, chwytające za serce historie, obok których nie sposób przejść obojętnie. Pojawiają się w tych opowieściach nazwiska rodziny Bogdańskich, Roberta Wójtowicza czy Ewy Wołyńskiej. Poraża w nich ogrom ludzkiego cierpienia, opieszałość organów ścigania i zwykła ludzka bezradność, każdego dnia towarzyszącą rodzinom zaginionych. Drugą część tej książki stanowią wywiady z osobami zaangażowanymi w sprawy ludzkich zaginięć, które niejako „od kuchni” opowiadają Nam o swojej pracy i działaniach, jakie należy podjąć, by móc odnaleźć osobę poszukiwaną. Cenna to i wartościowa lektura, zwłaszcza że podobna tragedia może przydarzyć się każdemu z Nas.

Narracja stworzona przez Gronczewską to szalenie ciekawy, choć naznaczony ludzkim bólem i cierpieniem zbiór opowieści, od których trudno się oderwać. Autorka z charakterystycznym dziennikarskim zacięciem opowiada o najbardziej przejmujących dla czytelnika kwestiach, kreśli portrety zaginionych, by ocalić ich od zapomnienia i raz jeszcze zwrócić uwagę na sprawy sprzed lat. I chwała jej za to! Być może ktoś z czytelników właśnie dzięki tej książce wpadnie na trop któregoś z zaginionych bohaterów lub przypomni sobie coś, co pomoże skierować śledztwo na inne tory. Z tego powodu, mocno zachęcam Was do lektury Zaginionych i równie gorąco polecam inne pozycje z serii Bez fikcji.

Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu RM!

AUTORKA:

Anna Gronczewska

TYTUŁ:

Zaginieni. Historie ludzi, którzy przepadli bez śladu

WYDAWNICTWO:

RM 

LICZBA STRON:

256



, , , , , , ,

środa, 18 września 2024

Zbrodnia w domu teściowej ["Śmierć żonokrążcy"- Iwona Banach]

Teściowa bywa koszmarem dla synowej. Czasami nawet dla kilku synowych jednocześnie, tak jak w komedii kryminalnej autorstwa Iwony Banach pt. Śmierć żonokrążcy, która ukazała się nakładem @wydawnictwo_bookend.

Byłe, obecne i niedoszłe synowe zostają zaproszone przez Reginę Pacholec na jej urodziny. Wszystkie te panie łączy osoba Waltera Pacholca, syna Reginy i tytułowego żonokrążcy, który przy żadnej kobiecie nie może zagrzać miejsca. I chociaż rzeczone synowe szczerze nienawidzą gospodyni przyjęcia, postanawiają udać się do jej rezydencji na być może ostatnią taką imprezę urodzinową Reginy. Nie spodziewają się jednak, że znajdą się w samym sercu podstępnej zbrodni dokonanej na dziedzicu Pacholcowej fortuny.

W tej rodzinnej opowieści dzieje się tyle, że można się pogubić. Wszystkie żony i kochanki Pacholca dostarczają nie lada wrażeń. Są charakterystyczne, zabawne i potrafią nieźle namieszać, nawet w kryminalnym śledztwie prowadzonym przez parę niekoniecznie spostrzegawczych policjantów. To właśnie barwne postaci kobiece sprawiają, że Śmierć żonokrążcy staje się dialogiem rozpisanym na wiele głosów, w którym prym wiodą charyzmatyczne i wrażliwe emocjonalnie kobiety.

Banach świetnie odnajduje się w konwencji komedii kryminalnej. Bawi się językiem, drwi ze swoich bohaterów, przywołując nawet najbardziej krępujące szczegóły z ich życiorysów i z nutą ironii kreśli powieściowe relacje damsko-męskie, damsko-damskie a nawet męsko-męskie, udowadniając tym samym, że człowiek nabiera wyrazu dopiero w kontakcie z innymi.

Mój czytelniczy „pierwszy raz” z tym gatunkiem i prozą Iwony Banach uważam za nad wyraz udany. Autorka zadbała o to, by było śmiesznie, momentami przerażająco, świetnie poprowadziła wątek kryminalny wielokrotnie podrzucając odbiorcy mylne tropy i uczyniła wszystko byśmy do ostatniej strony czerpali przyjemność z lektury.

Choć byłabym ostatnią osobą na przyjęciu u znienawidzonej teściowej, wspaniale bawiłam się w trakcie czytania tej powieści i każdemu polecam Śmierć żonokrążcy, lekką i zabawną komedię kryminalną o skomplikowanych losach pewnej patchworkowej rodziny.

Za egzemplarz książki do recenzji serdecznie dziękuję Wydawnictwu Bookend.

AUTOR:

Iwona Banach

TYTUŁ:

Śmierć żonokrążcy

WYDAWNICTWO:

Bookend

LICZBA STRON:

336



, , , , ,

niedziela, 15 września 2024

Seks "wychodzi z ukrycia" ["Pieprzyć wstyd. Historia rewolucji seksualnej"- Ewa Wanat]

Na taką książkę Polacy, niezależnie od tożsamości płciowej, czekali przez dziesięciolecia. I doczekali się! Ewa Wanat, znana dziennikarka napisała w 2022 roku przełomową książkę pt. Pieprzyć wstyd. Historia rewolucji seksualnej, wydaną dzięki zaangażowaniu Wydawnictwa Filtry, która w prosty i przystępny sposób przeprowadzi Nas przez dziesięciolecia przemian w pojmowaniu seksualności aż do czasów tytułowej rewolucji, która zaczęła się na Zachodzie, ale objęła swoim zasięgiem znacznie większe obszary.

Amerykańskie korzenie rewolucji seksualnej sięgają lat 60.-tych XX wieku, jednak na Naszym kontynencie zaczęła się ona nieco później, w mieście zwanym „burdelem Europy”. To Berlin nadał tempa przemianom w niemieckiej mentalności i właśnie o tych przeobrażeniach przeczytamy na kartach tej wyjątkowo pieprznej narracji. Nie brak tu m.in. odniesień do amerykańskiego „Lata miłości”, opisów popularnych komun, funkcjonujących również w Europie, informacji dotyczących akceptowanego niegdyś zjawiska pedofilii czy rozważań na temat roli rodziny i jej seksualności na przestrzeni wieków.

Dziennikarka posłużyła się wyjątkowo fachowym słownictwem. Precyzyjnie nazwała różne orientacje seksualne, wspomniała o rozmaitych parafiliach, zręcznie oddzieliła erotyzm od pornografii i, co ważne, wykazała się ogromną wiedzą na temat crossdresserów i ich życia w świecie zdominowanym przez uprzedzenia. Jako mieszkanka Berlina wiele danych do tej książki pozyskała niemal „z pierwszej ręki” a o seksie opowiadała tak ciekawie, że, ku mojemu zdumieniu, wprost nie mogłam się oderwać od lektury. I będę ją polecać każdemu, kto szuka rzetelnej, opatrzonej imponującą bibliografią pozycji, w której seks nie jest tematem tabu a źródłem inspiracji do rozważań na temat kondycji współczesnego społeczeństwa.

Jeśli chcecie sięgnąć po tę książkę, musicie najpierw porzucić tytułowy wstyd i stereotypy na temat seksu, by móc czerpać prawdziwą przyjemność z tej ważnej dla zjawiska seksualności lektury. I choć narracja pewnie nie raz wprawi Was w osłupienie, to koniecznie przeczytajcie ją do końca, bo zdecydowanie jest tego warta!

Za egzemplarz recenzencki książki otrzymany w ramach współpracy barterowej serdecznie dziękuję Wydawnictwu Filtry!

AUTORKA:

Ewa Wanat

TYTUŁ:

Pieprzyć wstyd. Historia rewolucji seksualnej

WYDAWNICTWO:

Filtry

LICZBA STRON:

413 



, , , , , , , , ,

sobota, 14 września 2024

Opowieści o polskiej faunie ["Rozejrzyj się! Fascynujący świat polskiej przyrody"- Dariusz Dziektarz]

To niebywałe, jak wiele tajemnic skrywa przed Nami świat przyrody. Ogromna ilość rozmaitych gatunków, ich skomplikowana budowa, różnorodne zwyczaje godowe czy nietypowe środowisko występowania budzą podziw wśród znawców fauny, do których z pewnością należy Dariusz Dziektarz, autor książki pt. Rozejrzyj się. Fascynujący świat polskiej przyrody, wydanej nakładem Wydawnictwa Powergraph, zachęcający czytelników do przyjrzenia się bliżej gatunkom zwierząt, żyjącym niemal dosłownie obok Nas.

Autor książki dzieli swych bohaterów na trzy grupy. Nie jest to jednak podział sztuczny, stworzony na potrzeby druku. Decydują o nim pośrednio sami zainteresowani a ściślej otoczenie, w którym dostrzec możemy jego niezwykłych mieszkańców. W ten sposób, rozpoczynając od przestrzeni małych i szczególnie Nam bliskich jak dom czy mieszkanie, zatoczymy coraz szersze kręgi i przyjrzymy się tym, żyjącym w ogrodzie i parku, by wreszcie, wraz z narratorem udać się do lasu czy nad staw i poznać, co w trawie piszczy a w wodzie pływa. Kiedy uda Nam się spenetrować wszystkie te okolice, będziemy niemal ekspertami od polskiej fauny i admiratorami rodzimej przyrody. Pod warunkiem, że nie brzydzimy się karaluchów, azjatyckich biedronek, szczypawic, os i całej tej mało przyjemnej wizualnie ferajny.

Dla takich książek warto czytać! Sposób, w jaki Dziektarz opowiada o swoich bohaterach zasługuje na szczególne wyróżnienie. Jest w jego słowach pasja, naturalny zachwyt światem przyrody i ciekawość godna odkrywcy, bez trudu odnajdującego w każdym gatunku coś szczególnego, czym przyciąga uwagę nawet tych sceptycznie nastawionych do podziwiania owadzich intruzów z Naszych domów, ogrodów czy łąk.

Książka pt. Rozejrzyj się. Fascynujący świat przyrody ma tę zaletę, że możemy ją czytać „od deski do deski” (ad verbum, przez wzgląd na piękną, twardą oprawę) lub „na wyrywki”, skupiając uwagę na tych gatunkach, które darzymy większym zainteresowaniem. Bez względu na przyjętą przez Nas metodę, lektura tej książki to wielka przyjemność dla oka, bo nie tylko treść, ale i materiał ilustracyjny robi na czytelnikach ogromnie wrażenie.

Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Powergraph!

AUTOR:

Dariusz Dziektarz

TYTUŁ:

Rozejrzyj się! Fascynujący świat polskiej przyrody

WYDAWNICTWO:

Powergraph

LICZBA STRON:

360 



, , , , , , , ,

czwartek, 12 września 2024

Czy istnieje para idealna? ["Para idealna" - Elin Hilderbrand]

Elin Hilderbrand, poczytna amerykańska pisarka, królowa romansów, które podbiły serca kobiet na całym świecie, stworzyła powieść różniącą się od jej poprzednich narracji. Para idealna z oferty Wydawnictwa Poradnia K, w przekładzie Matyldy Biernackiej to opowieść o skomplikowanych relacjach międzyludzkich skrywanych pod pokładami pozornej życzliwości, wymuszonej troski i rzekomego uczucia par, pretendujących do miana idealnych.

W Nantucket ma się odbyć huczne wesele. Rodzina Pana Młodego zadbała o każdy detal plenerowej imprezy. Przekorny los krzyżuje jednak zamierzenia nowożeńców. W nocy przed planowaną ceremonią życie traci piękna Meritt Monaco, 29-letnia świadkowa i przyjaciółka Panny Młodej. Czy jej śmierć to nieszczęśliwy wypadek, samobójstwo czy raczej zbrodnia z premedytacją? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie na kartach tej trzymającej w napięciu lektury.

W Parze idealnej pobrzmiewają echa kryminałów Agathy Christie. Zaskakująca śmierć i skomplikowane śledztwo, które rzuca cień podejrzeń na najbliższe otoczenie zmarłej to typowe schematy obecne w prozie brytyjskiej pisarki. Hilderbrand przenosi jednak te klisze na amerykański grunt, do znanego z poprzednich powieści i bliskiego sercu pisarki Nantucket i tworzy ciekawą narrację ze świetnie poprowadzonym wątkiem kryminalnym, przedstawiającą losy ludzi pięknych, młodych i bogatych, jednak niekoniecznie szczęśliwych.

Autorka tej książki porusza również poboczny, choć równie istotny wątek zmagań z chorobą nowotworową, z którą walczy jedna z bohaterek. Jej chęć życia pomimo wszystko i niebywała wewnętrzna siła to dla wielu chorujących wspaniały przykład determinacji i woli walki, pozwalających mierzyć się nawet z tak trudnym dla Naszego organizmu przeciwnikiem.

Nowa pisarska odsłona E. Hilderbrand jest w moim przekonaniu strzałem w dziesiątkę. Połączenie wątków kryminalnych i romansowych przydało narracji charakteru i nieco zmieniło sposób postrzegania twórczości pisarki, która, jak widać, stale potrafi zaskoczyć czytelnika.

PS. Serial pt. Para idealna mocno rozczarowuje w porównaniu z treścią tej powieści, do lektury której gorąco Was zachęcam.

Za egzemplarz książki do recenzji w ramach współpracy barterowej serdecznie dziękuję Wydawnictwu Poradnia K.

AUTORKA:

Elin Hilderbrand

TYTUŁ ORYGINALNY:

The Perfect Couple

TYTUŁ POLSKI:

Para idealna

WYDAWNICTWO:

Poradnia K

LICZBA STRON:

440 




, , , , , , ,

poniedziałek, 9 września 2024

Przygody doktora Popotama i jego pacjentów ["Cudowne kuracje doktora Popotama" - Léopolda Chauveau]

Aż dziw bierze, że przez lata nie słyszano w Polsce o bajkach autorstwa Léopolda Chauveau. Na szczęście, dzięki staraniom Oficyny Wydawniczej Noir sur Blanc i fenomenalnemu przekładowi pióra Marii Raczkiewicz-Śledziewskiej, oddającemu prosty, dziecięcy język tych historii, Nasi mali i nieco więksi czytelnicy mogą się cieszyć emocjonującymi przygodami zwierzęcych bohaterów, którzy w mgnieniu oka stają się Nam tak bliscy, jakby byli z Nami od zawsze. Sprawdźmy, na czym polega fenomen tych bajkowych opowieści.
🐘🐒🦛🦒
Imponujące wydanie tej bogato ilustrowanej przez autora książki mieści w sobie cztery różne bajki. Można je czytać jako całość lub poznawać fragmentami, by dłużej cieszyć się lekturą. Tytułowa opowieść, otwierająca zbiór to historia o mieszkańcach Afryki, których rozmaite schorzenia leczył doktor Popotam - lekarz do zadań specjalnych. Obok oryginalnego w swych metodach medyka znajdziemy w tych bajkach olbrzyma bez zębów, węża boa, który popełnił śmiertelny błąd czy naiwną fokę, której za swą łatwowierność przyszło zapłacić wysoką cenę. Różnorodni bohaterowie i ich emocjonujące losy, to nie jedyna zaleta bajek autorstwa Chauveau.
🐘🐒🦛🦒
Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że te krótkie opowieści dla dzieci nie mieszczą w sobie treści dydaktycznych i moralizatorskich. Kiedy jednak zastanowimy się dłużej, dlaczego słoniowa mama nie pozwala odciąć synowi głowy a doktor Popotam stara się uleczyć nieżyjącą małpę, przekonamy się, że tkwi w tych historiach wiele cennych wartości, postaw godnych naśladowania i ich zaprzeczeń oraz morałów, choćby tych najbardziej absurdalnych.
🐘🐒🦛🦒
Chauveau, z wykształcenia doktor stworzył dla swojego chorego syna Henryka piękne, ponadczasowe historie, utrwalił je na piśmie, zilustrował a do tego opatrzył wstępem i komentarzami samego Henia, czyniąc jakąś część tego ciekawego świata chłopca nieśmiertelną. Mając na względzie te szczególne okoliczności, nie sposób wyjść z podziwu nad tym, jak pełne dojrzałej rodzicielskiej miłości są bajki ze zbioru pt. Cudowne kuracje doktora Popotama, który serdecznie polecam ja i mój zakochany w tych opowieściach syn.


Za egzemplarz książki do recenzji serdecznie dziękuję Oficynie Wydawniczej Noir sur Blanc!

AUTOR:

Leopold Chauveau

WYDAWNICTWO:

Cudowne kuracje doktora Popotama

WYDAWNICTWO:


LICZBA STRON:

176




, , , , , ,

niedziela, 8 września 2024

Sekrety jednej zwyczajnej rodziny ["Zwykłe ludzkie ułomności"-Megan Nolan]

Ile tajemnic może skrywać jedna rodzina? Okazuje się, że całkiem sporo. Wystarczy tylko poruszyć cienką strunę emocji jej członków, by usłyszeć wielogłosową, melodię, której echa wybrzmiewają jeszcze długo po lekturze najnowszej książki z dorobku irlandzkiej pisarki, Megan Nolan pt. Zwykłe ludzkie ułomności z oferty Wydawnictwa Filtry, w przekładzie Katarzyny Makaruk.

Zaginięcie 3-letniej dziewczynki kładzie się cieniem na londyńskiej społeczności. Okazuje się, że może być jeszcze gorzej. Odnalezione zostają bowiem zwłoki poszukiwanej Mii a o jej zabójstwo podejrzewa się 10-letnią Irlandkę, z rodziny o niekoniecznie dobrej opinii w sąsiedztwie. Ten gorący temat szybko zostaje podchwycony przez prasę, która w osobie goniącego za sensacją dziennikarza prowadzi własne śledztwo licząc na to, że rodzina podejrzanej nieopatrznie wyjawi swoje najskrytsze sekrety.

W drugiej już po Aktach desperacji powieści, Nolan skupia się na mechanizmach funkcjonowania pozornie zwyczajnej rodziny, która pod płaszczykiem codziennych trosk skrywa bolesną opowieść a właściwie wiele historii, bo każdy bohater tej książki daje czytelnikowi za pomocą słów cząstkę siebie. I tak poznajemy losy Rose i Johna Greenów oraz ich dzieci - Carmel i Richarda, by móc lepiej zrozumieć małą Lucy i samemu ocenić, czy mogła dokonać przypisywanej jej zbrodni.

Nolan ma niebywały pisarski dar, który sprawia, że zwyczajna historia, jakich wiele na świecie, przeistacza się pod jej piórem w opowieść o trudnej inicjacji seksualnej, straconych marzeniach, nałogach niszczących ludzie życie, o niedopowiedzeniach stale obecnych między Anglikami a Irlandczykami i wreszcie opresyjności a wręcz bezwzględności społecznej, która potrafi skutecznie zaszufladkować człowieka. Ważna i wyjątkowo aktualna jest ta proza i choć porusza trudne kwestie, czyta się ją nad wyraz łatwo. To zasługa talentu autorki i znakomitego tłumaczenia, bez którego nie poznalibyśmy w Polsce losów rodziny Green.

Po przeczytaniu Zwykłych ludzkich ułomności stałam się admiratorką twórczości Megan Nolan i mam nadzieję, że Wy również odkryjecie piękno tej prozy.

Za egzemplarz książki do recenzji serdecznie dziękuję Wydawnictwu Filtry!

AUTORKA:

Megan Nolan

TYTUŁ:

Zwykłe ludzkie ułomności

WYDAWNICTWO:

Filtry

LICZBA STRON:

272



, , , , , , , , , ,

sobota, 7 września 2024

Zaginiona - poszukiwana ["Gdzie jest moja żona?"-Anna Matusiak]

Młoda kobieta ginie bez śladu. Jej starszy, dobrze sytuowany mąż otrzymuje żądanie okupu w wysokości miliona dolarów. Rozpoczyna się wyścig z czasem, w którym stawką jest ludzkie życie. Jeśli chcecie wziąć udział w kryminalnej grze porywaczy, wystarczy sięgnąć po książkę autorstwa Anny Matusiak pt. Gdzie jest moja żona? wydaną nakładem Wydawnictwa Bookend.

Ciekawym rozwiązaniem narracyjnym okazało się przedstawienie historii zaginionej Elżbiety z trzech perspektyw równocześnie. Autorka tej książki oddaje głos ofierze porwania, jej zrozpaczonemu mężowi Vincentowi oraz policjantowi Danielowi, zajmującemu się śledztwem. Każde z nich wnosi do tej opowieści nie tylko swój punkt widzenia, ale także cząstkę własnych trosk, rozczarowań czy wzruszeń. Losy tych trojga bohaterów splecione w jeden ciąg niefortunnych zdarzeń układają się na tyle interesująco, że nie jesteśmy w stanie rozstać się z opowieścią nim poznamy jej zaskakujący finał.

W trakcie zgłębiania tej historii towarzyszyły mi skrajne emocje. Począwszy od zaskoczenia małżeństwem 25-latki z bądź co bądź o połowę starszym mężczyzną, poprzez irytację opieszałością i wyjątkowym brakiem taktu w działaniach policji, aż do zniesmaczenia postawą męża porwanej, wielokrotnie wymiotującego w kluczowych momentach narracji. Okazuje się jednak, że w tym wyraźnym, wręcz karykaturalnym przerysowaniu niektórych fragmentów książki jest metoda, bo dzięki temu nie przejdziemy obojętnie obok historii, która mogła wydarzyć się naprawdę.

Gdzie jest moja żona? to powieść, która pod subtelną, delikatną okładką skrywa historię o miłości nie znającej bariery wieku i serii straconych szans: na miłość, na spełnienie, na spokój i na szczęśliwe zakończenie. Ciekawa i warta uwagi pozycja, zwłaszcza dla miłośników thrillerów psychologicznych, których wartością dodaną są rozważania na temat zaburzeń psychiki bohaterów. Autorka tej książki poświęciła im w swej narracji sporo miejsca, udowadniając tym samym, jak wiele w życiu zależy od tego, co dzieje się w Naszych głowach.

Polecam, zwłaszcza czytelnikom o mocnych nerwach! 👌

Za egzemplarz książki do recenzji w ramach współpracy barterowej serdecznie dziękuję Wydawnictwu Bookend!

AUTORKA:

Anna Matusiak

TYTUŁ:

Gdzie jest moja żona?

WYDAWNICTWO:

Bookend

LICZBA STRON:

288 



, , , , , ,

piątek, 6 września 2024

Podróżnicze widoki z hotelowych okien ["Widok z okna w podróży służbowej"- Inga Iwasiów]

Bywa, że raz widziany krajobraz rezonuje w Naszym wnętrzu. Pobudza emocje, zachwyca lub obrzydza, ale przede wszystkim wiele mówi o miejscu, w którym jesteśmy. Inga Iwasiów z widoków przez okno uczyniła kronikę (nie)zwykłej codzienności, którą dzieli się z czytelnikiem w książce pt. Widok z okna w podróży służbowej wydanej nakładem wydawnictwa  Biuro Literackie.

W tych ujęciach dostrzeżonych wprawnym okiem autorki są krajobrazy widziane przez okno, utrwalone na zdjęciach chwile i ogrom refleksji natury egzystencjalnej, towarzyszących kontemplacji widoków. Iwasiów podglądającą świat z wielu hotelowych pokojów wciela się w rolę turystki, prelegentki, gościni i krytyczki rzeczywistości. Przy tym nie unika prywaty, nie boi się osądzać i do tego samego niejako zachęca również czytelników, którzy podążają za autorką przez 93 rozmaite destynacje.

Droga, którą przebyła i zdecydowała się opisać Iwasiów to zaledwie niewielka część tego, co widziała i przeżyła w swoim naukowym życiu. Do niektórych miast wracała wielokrotnie, by za każdym razem odkrywać je na nowo. Takim miastem jest m.in. Poznań, szczególnie bliskim memu sercu, bo te same widoki z okna towarzyszyły także moim odbytym niegdyś naukowym podróżom.

Widok z okna w podróży służbowej to wyjątkowy zapis nie zawsze przyjemnych chwil, opatrzony fotografiami, który ukazuje czytelnikom nie najładniejsze, ale prawdziwe oblicza wielu miast i miasteczek w Polsce i innych krajach europejskich. Ta nietypowa kronika codzienności traktuje nie tylko o kondycji społecznej prezentowanych miast, ale również o życiu prywatnym i zawodowym autorki, które poznamy nieco bliżej, jeśli tylko zechcemy zagłębić się w lekturze.

Krótko mówiąc, to kolejna znakomita narracja w dorobku pisarskim Ingi Iwasiów, na którą zdecydowanie warto zwrócić uwagę.

Za egzemplarz książki do recenzji w ramach współpracy barterowej serdecznie dziękuję Wydawnictwu Biuro Literackie!

AUTORKA:
Inga Iwasiów

TYTUŁ:
Widok z okna w podróży służbowej

WYDAWNICTWO:

LICZBA STRON:
232




, , , , , , , ,

czwartek, 5 września 2024

Każda babcia ma supermoc! ["Superbabcie"-Marius Marcinkevicus]

Babcie to najlepsze istoty pod słońcem. Pachną pysznym jedzeniem, zawsze mają czas dla wnuków i do tego znają tyle wspaniałych opowieści, że z nimi nie sposób się nudzić. A przynajmniej powinny takie być. A jeśli Wasza babcia podczas spotkań z koleżankami nie uskarża się na choroby tylko planuje kolejną misję ratowania świata? To może oznaczać tylko jedno, podobnie jak bohater książki autorstwa Mariusa Marcinkevicusa pt. Superbabcie z oferty Wydawnictwa Kropka, trafiłeś na bohaterkę. 👵

Na głowy państw padł blady strach. Rabusie w strojach Myszki Miki kradną monarchom korony. 👑 Pora wytropić przestępców. To robota dla tajnych agentek w słusznym wieku, które od wielu lat biorą udział w skomplikowanych misjach. Ich pozornie wątły wygląd i atrybuty w postaci laski czy okularów to tylko przykrywka. Stasia Pierdasia, Baba Prządka, Vera i Lera nie dadzą się zwieść pozorom i złapią każdego, kto porwie się na niesprawiedliwość.

Superbabcie przywracają babciom zasłużone uznanie. Sprawiają, że dzieci zaczynają inaczej postrzegać staruszki, które ich zdaniem prowadzą nudne życie. Emocjonujące przygody Naszych bohaterek mogą doprowadzić do tego, że najmłodsi czytelnicy odkryją prawdziwą naturę również swoich ukochanych babć i… dziadków, bo tych także nie zabraknie w tej bogato ilustrowanej historii.

Lektura tej książki była dla mnie i dla mojego syna wielką przygodą. Oboje z zaciekawieniem wypatrywaliśmy kolejnego wieczora, by móc poznać dalszy ciąg przygód Rady Puchaczy, przeczytać nowy żart śledzi, otwierający każdy rozdział i wreszcie odkryć tajemnicę zaginionych koron. Trzeba przyznać, że autor zadbał o to, by czytelnicy ani przez chwilę nie ulegli znudzeniu, tylko stali się częścią przygody z udziałem sympatycznych staruszek.

Książka pt. Superbabcie spokojnie mogłaby stać się pierwszą częścią przygód odważnych emerytek, łamiących stereotypy, z dystansem do siebie a przy tym potrafiących uratować świat z niemałych opresji. Być może, przy odrobinie chęci autora, dane Nam będzie jeszcze spotkać w akcji Superbabcie a tymczasem gorąco polecam Wam tę opowieść, przy której śmiechom nie ma końca.

Za egzemplarz recenzencki książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kropka!

AUTOR:

Marius Marcinkevicus

TYTUŁ:

Superbabcie

WYDAWNICTWO:

Kropka

LICZBA STRON:

128
 



, , , , ,

poniedziałek, 2 września 2024

Między prawdą a zmyśleniem ["Mała czarna i perły" - Helen Weinzweig]

Niejednoznaczna, usytuowana gdzieś pomiędzy prawdą a zmyśleniem, wymagająca od czytelnika niezwykłej czujności i podążania śladami głównej bohaterki. Taka jest powieść autorstwa Helen Weinzweig pt. Mała czarna i perły, wydana nakładem @wydawnictwo.drzazgi, w godnym uznania przekładzie Magdy Heydel.

Trudno ustalić, kim właściwie jest szykowna kobieta, którą wyróżniają tytułowe atrybuty. Czy jest kochanką poszukiwanego szpiega, zmuszoną do nieustannego przemieszczania się, by utrzymać w tajemnicy swój związek, czy też osobą o poważnych zaburzeniach osobowości, żyjącą w wyimaginowanym świecie? Odpowiedzi na to pytanie nie znajdziecie na kartach powieści. Odbędziecie za to interesująca podróż u boku elokwentnej, pełnej uroku bohaterki, która skradła niejedno męskie serce.

Jestem pełna podziwu dla kreacji protagonistki i zarazem narratorki tej historii. Shirley - Lola wymyka się wszelkim schematom. Żyje tak, jak chce, sypia z kim chce i robi to, na co ma ochotę. Nic dziwnego, że opowieść o jej losach zyskała międzynarodowe uznanie w kręgach feministycznych. Dziwne jest to, że o Małej czarnej i perłach nie słyszano dotąd w Polsce. W końcu o takim właśnie życiu kobiety wyzwolonej, wolnej od wszelkich nakazów i zakazów marzy wiele z Nas i chyba właśnie dlatego z zapartym tchem śledzimy losy Shirley, w nadziei, że życie ma jej do zaoferowania coś naprawdę wyjątkowego.

Po raz pierwszy dopiero po lekturze powieści zdecydowałam się poznać życiorys jej autorki. Okazało się, że Helen Weinzweig, kanadyjska pisarka polsko-żydowskiego pochodzenia wyjątkowo subtelnie wplotła do swej opowieści wątki autobiograficzne. Mamy tu pojawiające się niby mimochodem odniesienia do utraty bliskich, nawiązania do polskości czy II wojny światowej. A to wszystko gdzieś pomiędzy tym, co rzeczywiste i fikcyjne, pośród słów, którymi chce się z Nami podzielić kolekcjonerka pocztówek i wspomnień.

Mała czarna i perły to powieść wymagająca cierpliwości i skupienia. W zamian oferuje jednak intelektualną ucztę, wartą każdej minuty spędzonej na lekturze. Jeśli jesteście na to gotowi, przeczytajcie ją koniecznie, naprawdę warto!

Za egzemplarz książki do recenzji w ramach współpracy barterowej serdecznie dziękuję Wydawnictwu Drzazgi!

AUTORKA:

Helen Weinzweig

TYTUŁ:

Mała czarna i perły

WYDAWNICTWO:

Drzazgi

LICZBA STRON:

224 



, , , ,

niedziela, 1 września 2024

Słowo jako forma terapii ["Baltazar. Autobiografia"- Sławomir Mrożek]

Tango autorstwa Sławomira Mrożka pokochałam jeszcze w czasach licealnych. W okresie studiów polonistycznych to dramaty Mrożka i niebywała osobowość prof. Kisiela sprawiały, że z niecierpliwością czekałam na zajęcia z literatury współczesnej. I choć bez trudu mogłabym streścić Policję czy Indyka, to dopiero po latach zorientowałam się, że niewiele wiem o biografii ich twórcy. I tu z pomocą przyszedł mi sam Mrożek a właściwie nowe wydanie książki pt. Baltazar. Autobiografia z oferty Oficyny Literackiej Noir sur Blanc, stworzonej przez autora po przebytym udarze mózgu.

Książka ta jako forma terapii w trakcie walki z afazją jest w istocie okupionym dziesiątkami godzin i tysiącami stron notatek, uporządkowanym chronologicznie zbiorem wspomnień Mrożka z przeszłości dobranych tak, by czytelnik mógł poznać prywatne oblicze autora, począwszy od jego narodzin aż do momentu, w którym niespodziewana choroba niemal odebrała mu życie. To spojrzenie w przeszłość odbywa się jednak na zasadach ustalonych przez Mrożka, operującego wyimkami ze swojego życia w sposób niezwykle zajmujący.

Co ciekawe, Mrożek a ściślej już Baltazar (bo takie miano przyjął symbolicznie po zwycięstwie nad chorobą) przedstawił siebie jako człowieka, któremu w życiu nie było łatwo. Jego przedwojenne i wojenne losy, trudne wejście w dorosłość, chwilowy romans z komunizmem w postaci przynależności do PZPR i pierwsze kroki poza granicami Polski to wspaniała sentymentalna podróż w wyjątkowym stylu, odmalowana z niebywałą dbałością o język, od lektury której wprost nie sposób się oderwać. I choć to zupełnie inny rodzaj opowieści niż te, do których przyzwyczaił Nas pisarz, w niczym nie ustępuje ona miejsca pozostałym pozycjom z dorobku tego autora.

Pełna podziwu dla Mrożka i zachwycona Baltazarem polecam tę autobiografię każdemu, kto zmaga lub zmagał się z chorobą, bo ta budująca opowieść jest najlepszym dowodem na to, że determinacja i wola życia mogą zdziałać cuda. To optymistyczne przesłanie niesie czytelnikom Baltazar, wspaniała narracja, którą z dumą umieszczę na honorowym miejscu w swojej domowej biblioteczce.

Za egzemplarz recenzencki książki serdecznie dziękuję Oficynie Literackiej Noir sur Blanc!

AUTOR:

Sławomir Mrożek

TYTUŁ:

Baltazar. Autobiografia

WYDAWNICTWO:

Noir sur Blanc

LICZBA STRON:

438 



, , , ,