Teściowa bywa koszmarem dla synowej. Czasami nawet dla kilku synowych jednocześnie, tak jak w komedii kryminalnej autorstwa Iwony Banach pt. Śmierć żonokrążcy, która ukazała się nakładem @wydawnictwo_bookend.
Byłe, obecne i niedoszłe synowe zostają zaproszone przez Reginę Pacholec na jej urodziny. Wszystkie te panie łączy osoba Waltera Pacholca, syna Reginy i tytułowego żonokrążcy, który przy żadnej kobiecie nie może zagrzać miejsca. I chociaż rzeczone synowe szczerze nienawidzą gospodyni przyjęcia, postanawiają udać się do jej rezydencji na być może ostatnią taką imprezę urodzinową Reginy. Nie spodziewają się jednak, że znajdą się w samym sercu podstępnej zbrodni dokonanej na dziedzicu Pacholcowej fortuny.
W tej rodzinnej opowieści dzieje się tyle, że można się pogubić. Wszystkie żony i kochanki Pacholca dostarczają nie lada wrażeń. Są charakterystyczne, zabawne i potrafią nieźle namieszać, nawet w kryminalnym śledztwie prowadzonym przez parę niekoniecznie spostrzegawczych policjantów. To właśnie barwne postaci kobiece sprawiają, że Śmierć żonokrążcy staje się dialogiem rozpisanym na wiele głosów, w którym prym wiodą charyzmatyczne i wrażliwe emocjonalnie kobiety.
Banach świetnie odnajduje się w konwencji komedii kryminalnej. Bawi się językiem, drwi ze swoich bohaterów, przywołując nawet najbardziej krępujące szczegóły z ich życiorysów i z nutą ironii kreśli powieściowe relacje damsko-męskie, damsko-damskie a nawet męsko-męskie, udowadniając tym samym, że człowiek nabiera wyrazu dopiero w kontakcie z innymi.
Mój czytelniczy „pierwszy raz” z tym gatunkiem i prozą Iwony Banach uważam za nad wyraz udany. Autorka zadbała o to, by było śmiesznie, momentami przerażająco, świetnie poprowadziła wątek kryminalny wielokrotnie podrzucając odbiorcy mylne tropy i uczyniła wszystko byśmy do ostatniej strony czerpali przyjemność z lektury.
Choć byłabym ostatnią osobą na przyjęciu u znienawidzonej teściowej, wspaniale bawiłam się w trakcie czytania tej powieści i każdemu polecam Śmierć żonokrążcy, lekką i zabawną komedię kryminalną o skomplikowanych losach pewnej patchworkowej rodziny.
Za egzemplarz książki do recenzji serdecznie dziękuję Wydawnictwu Bookend.
AUTOR:
Iwona Banach
TYTUŁ:
Śmierć żonokrążcy
WYDAWNICTWO:
LICZBA STRON:
336
0 komentarze:
Prześlij komentarz