niedziela, 2 czerwca 2013

Nowość Wydawnictwa Marginesy

AUTOR:
Ewa Karwan- Jastrzębska
TYTUŁ:
Agata i jeszcze Ktoś
SERIA:
Agata z placu Słonecznego
WYDAWNICTWO:
Marginesy
LICZBA STRON:
216
PREMIERA:
28.05.2013


 Jakiś czas temu mieliście okazję przeczytać na moim blogu recenzję pierwszej części przygód Agaty z placu Słonecznego. Jak się okazuje, powstała kontynuacja jej losów, o której słów kilka od samego wydawcy:

Agata i jeszcze Ktoś to drugi tom cyklu książek o Agacie, niani pięciorga rodzeństwa, która zmienia życie swoich podopiecznych, czyniąc je pełnym magii, tajemnic i niespodzianek.

Rodzice bliźniaków, Matyldy i Piotrusia, oraz Nieznośnych Trojaczków muszą pozostać dłużej w Papui Nowej-Gwinei, więc Agata nadal opiekuje się dziećmi. Jej mali podopieczni doskonale wiedzą, że mając tak niezwykłą nianię, można spodziewać się wielkiej przygody. I rzeczywiście. Dzieci z Fortecznej powędrują w głąb drzewa z placu Słonecznego, zagubią się w nieprzebytej krainie śniegu, odkryją teatr w teatrze, przeżyją najdziwniejsze święta swego życia, a Piotruś znajdzie się nawet w Nibylandii, gdzie spotka wiecznego chłopca Piotrusia Pana. Przygody podopiecznych Agaty z placu Słonecznego to prawdziwe wyzwanie dla dziecięcej wyobraźni.


I jeszcze dwa zdania od samej autorki:

Pewnego dnia spotkałam tajemniczą Agatę i zrozumiałam, że muszę opisać jej historię. Z miłości do Mary Poppins… Ewa Karwan- Jastrzębska














Gotowi na kolejną część przygód Agaty z placu Słonecznego? Ja z pewnością nie oprę się urokowi rudowłosej niani i z chęcią przeczytam o nowych, wspaniałych zdarzeniach, które stały się jej udziałem.





5 komentarzy:

  1. Chętnie rozglądnę się za pierwszą częścią przygód Agaty :) Może być ciekawie :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. W zasadzie mogę się podpisać pod komentarzem Melanii. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi interesująco. Myślę, że przy odpowiedniej reklamie, książka ma szansę stać się popularna wśród docelowych odbiorców ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. No to z chęcią przeczytam recenzję drugiego tomu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Heh, wydaje mi się, że ja również bardziej zadowolę się Twoją recenzją, aniżeli lekturą całej książki :)

    OdpowiedzUsuń