Biała okładka, a na niej twarz jednej z najpiękniejszych polskich aktorek, która przez dziesięciolecia wielokrotnie zaskakiwała nas swym talentem. Wewnątrz historia życia i błyskotliwej kariery Anny Dymnej napisana przez kobietę, która stosunkowo niedawno zyskała uznanie czytelników dzięki biografii Janusza Gajosa. Niezawodna Elżbieta Baniewicz po raz kolejny obrała sobie za bohatera książki osobę o wybitnym talencie, niebywałej skromności i dużym bagażu doświadczeń, który ukształtował jej aktorską drogę. Te wszystkie cechy odbijają się niczym w lustrze na kartach wspaniałej biografii Anny Dymnej.
Zawrotna kariera bohaterki tej książki nie doszłaby do skutku, gdyby nie sąsiad, który otworzył przed Anią drzwi do aktorskiego świata. I choć wszystko, co w nim osiągnęła zawdzięcza jedynie sobie, to nie sposób pominąć milczeniem faktu, że gdyby nie Jan Niwiński nie mielibyśmy w Polsce aktorki tego formatu, ani biografii opowiadającej o jej interesującym życiu.
Fenomen Anny Dymnej jako aktorki tkwi w osobach, które spotykała na swej drodze. O takich personach jak m.in.: Wiesław Dymny, Henryk Siemiradzki, Zygmunt Hübner, Zofia Jaroszewska przeczytamy w książce Elżbiety Baniewicz. To oni bowiem sprawili, że skromna dziewczyna przeistoczyła się w kobietę utalentowaną i gotową podjąć każde rzucone jej wyzwanie. Dymna nie jest wyłącznie opowieścią o trudzie pracy aktora. Przedstawia także epizody z prywatnego życia głównej bohaterki i odsłania kulisy jej działalności w fundacji "Mimo wszystko". Krótko mówiąc: biografia Dymnej pióra Elżbiety Baniewicz przedstawia czytelnikowi to, co aktorka ma najcenniejszego: jej talent, osobowość i serce na dłoni.
Elżbieta Baniewicz to druga obok Marioli Pryzwan fenomenalna biografistka, potrafiąca wychwycić niemal każdy szczegół z historii portretowanej przez siebie osoby. Autorka pokazała swój zmysł pisarski już przy biografii Janusza Gajosa, a Dymna jedynie potwierdziła unikatowy talent tej pisarki. Chwile radości i życiowe dramaty Anny Dymnej pod piórem Elżbiety Baniewicz ożyły na nowo pozwalając nam wniknąć do świata kobiety podziwianej dotąd jedynie na ekranach telewizorów i deskach teatrów.
Dymna jest biografią wielowymiarową. Zaskoczyć może tych, którzy tytułową bohaterkę kojarzą wyłącznie z rolą uroczej Ani, wnuczki Kargula i Pawlaka w Kochaj albo rzuć Sylwestra Chęcińskiego. Książka ta udowodnia bowiem, że Anna Dymna to więcej niż piękna kobieta. To spełniona aktorka z pokolenia dochodzącego do głosu poprzez sztukę. By jednak stała się tym, kim jest dziś potrzebne były dziesięciolecia wspaniale sportretowane przez Elżbietę Baniewicz na kartach kolejnej jej książki, do lektury której wszystkich serdecznie zachęcam.
A na deser kultowa już scena z Anną Dymną w roli swojej imienniczki.
Zawrotna kariera bohaterki tej książki nie doszłaby do skutku, gdyby nie sąsiad, który otworzył przed Anią drzwi do aktorskiego świata. I choć wszystko, co w nim osiągnęła zawdzięcza jedynie sobie, to nie sposób pominąć milczeniem faktu, że gdyby nie Jan Niwiński nie mielibyśmy w Polsce aktorki tego formatu, ani biografii opowiadającej o jej interesującym życiu.
Fenomen Anny Dymnej jako aktorki tkwi w osobach, które spotykała na swej drodze. O takich personach jak m.in.: Wiesław Dymny, Henryk Siemiradzki, Zygmunt Hübner, Zofia Jaroszewska przeczytamy w książce Elżbiety Baniewicz. To oni bowiem sprawili, że skromna dziewczyna przeistoczyła się w kobietę utalentowaną i gotową podjąć każde rzucone jej wyzwanie. Dymna nie jest wyłącznie opowieścią o trudzie pracy aktora. Przedstawia także epizody z prywatnego życia głównej bohaterki i odsłania kulisy jej działalności w fundacji "Mimo wszystko". Krótko mówiąc: biografia Dymnej pióra Elżbiety Baniewicz przedstawia czytelnikowi to, co aktorka ma najcenniejszego: jej talent, osobowość i serce na dłoni.
Młoda i piękna Anna Dymna |
Elżbieta Baniewicz to druga obok Marioli Pryzwan fenomenalna biografistka, potrafiąca wychwycić niemal każdy szczegół z historii portretowanej przez siebie osoby. Autorka pokazała swój zmysł pisarski już przy biografii Janusza Gajosa, a Dymna jedynie potwierdziła unikatowy talent tej pisarki. Chwile radości i życiowe dramaty Anny Dymnej pod piórem Elżbiety Baniewicz ożyły na nowo pozwalając nam wniknąć do świata kobiety podziwianej dotąd jedynie na ekranach telewizorów i deskach teatrów.
Dymna jest biografią wielowymiarową. Zaskoczyć może tych, którzy tytułową bohaterkę kojarzą wyłącznie z rolą uroczej Ani, wnuczki Kargula i Pawlaka w Kochaj albo rzuć Sylwestra Chęcińskiego. Książka ta udowodnia bowiem, że Anna Dymna to więcej niż piękna kobieta. To spełniona aktorka z pokolenia dochodzącego do głosu poprzez sztukę. By jednak stała się tym, kim jest dziś potrzebne były dziesięciolecia wspaniale sportretowane przez Elżbietę Baniewicz na kartach kolejnej jej książki, do lektury której wszystkich serdecznie zachęcam.
A na deser kultowa już scena z Anną Dymną w roli swojej imienniczki.
AUTOR:
Elżbieta Baniewicz
TYTUŁ:
Dymna
WYDAWNICTWO:
LICZBA STRON:
480
Kiedyś może przeczytam, bo bardzo lubię tę aktorkę!
OdpowiedzUsuńJakoś nie ciągnie mnie do tej książki, nie przepadam za biografiami...
OdpowiedzUsuńW takim razie nie namawiam. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ją lubię jako aktorkę :)
OdpowiedzUsuńMoja mama marzy o tej książce.. Dostanie w prezencie, a wtedy i ja przeczytam :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze szalenie interesujące biografie. Mnie aktorka kojarzy się też z filmem "Siedlisko" i oczywiście z jej Fundacją.
OdpowiedzUsuńMoja mama pewnie by z chęcią tę książkę przeczytała :) Ja mogłabym zajrzeć, bo lubię biografie.
OdpowiedzUsuńMimo że nie lubię biografii, to ta bardzo mnie zainteresowala. :)
OdpowiedzUsuńMiałem okazję podziwiać kunszt aktorski tej Pani goszcząc kilka lat temu w Teatrze Starym w Krakowie. A wydawnictwo Marginesy zaczyna powoli wyrastać na eksperta w dziedzinie literackich biografii. Kolejna arcyciekawa pozycja na prezent dla mojej mamy :)
OdpowiedzUsuńAnna Dymna była przepiękną kobietą. Choć nadal jest, zwłaszcza wewnętrznie :)
OdpowiedzUsuńObiecałam sobie, że kiedyś ta biografia będzie stała na mojej półce.
Bardzo lubię biografie, o czym już pewnie wiesz, więc z chęcią sięgnę po tę pozycję:) Choć tak naprawdę wcześniej wolałabym poczytać o Gajosie :)
OdpowiedzUsuńJuż kupiłam :) teraz tylko czytać, czytać i czytać :)
OdpowiedzUsuń