Holocaust w Holandii ["Siostry z Auschwitz" - Roxane van Iperen]

 Holandia w czasie II wojny światowej. W kraju żyły setki tysięcy przedstawicieli narodowości żydowskiej, a ja do tej pory kojarzyłam tylko rodzinę Franków i to wyłącznie za sprawą zapisków Anne Frank. Dzięki moim uczniom poznałam „Siostry z Auschwitz” i moja wiedza na temat holenderskiego holocaustu wkroczyła na nieco wyższy poziom.

📇

Holocaust to jedno, a Wysokie Gniazdo, dom położony w holenderskim lasku, w którym ukrywały się dziesiątki Żydów to drugie. To on był niemym świadkiem losów tytułowych sióstr - Lien i Janny oraz ich bliskich. I to w jego progach pewnego dnia pojawili się Niemcy.

📇

Historia przedstawiona w tej książce to prawdziwa wojenna perełka. Niestety, znacznie gorzej wypada narracja. Mniej więcej do połowy książki wydarzenia toczą się niespiesznie, a my nie możemy rozeznać się w nadmiarze szczegółów, które nieco przytłaczają czytelnika. Na szczęście akcja w pewnym momencie przyspiesza, a losy Naszych sióstr niespodziewanie splecione zostają z losami sióstr Frank, co dodatkowo uatrakcyjnia lekturę.

📇

„Siostry z Auschwitz” to pozycja dla pasjonatów literatury wojennej, których z pewnością poruszą losy dwóch odważnych dziewcząt z Amsterdamu. To również gratka dla miłośników literatury faktu, bo cała historia powstała w oparciu o materiały archiwalne i relacje rodzin tytułowych sióstr. Wreszcie, to pozycja dla tych, których tak jak mnie zainteresowały losy Wysokiego Gniazda i jego rozmaitych mieszkańców.

AUTOR:

Roxane van Iperen

TYTUŁ:

Siostry z Auschwitz

WYDAWNICTWO:

Marginesy

LICZBA STRON:

432