Jerzy Gruza
TYTUŁ:
Człowiek z wieszakiem
WYDAWNICTWO:
Czytelnik
LICZBA STRON:
148
TYTUŁ:
Człowiek z wieszakiem
WYDAWNICTWO:
Czytelnik
LICZBA STRON:
148
Od pewnego czasu podaję datę swego urodzenia w cyfrach
rzymskich.
Tak niewielu
potrafi ją odcyfrować
*.
Tego pana znamy
wszyscy. Jeśli nie wszyscy, to chociaż większość z nas. Skąd? Z telewizji.
Chociaż teraz mówi się o nim już rzadko. Okres swojej największej popularności
przeżywał za czasów naszych rodziców. Jerzy Gruza, bo o nim mowa, znany jest
starszemu pokoleniu głównie jako reżyser. To za jego sprawą powstały pierwsze
popularne polskie seriale jak: Wojna domowa, czy najpopularniejszy w latach
70. Czterdziestolatek. Kariera reżyserska Jerzego Gruzy obejmuje dosyć
pokaźną liczbę filmów i widowisk teatralnych, ale nie o tym chciałam napisać.
Podejrzewam, że mało kto z nas zetknął się z książkami napisanymi przez Jerzego
Gruzę. Co prawda, było ich kilka, ale wszystkie one mają charakter
„wspomnieniowy”. Z ciekawości sięgnęłam po jedną z nich, by zobaczyć, co i jak
wspomina Jerzy Gruza.
Co najbardziej
starzeje się w filmie fabularnym?
Własna żona, jeżeli
gra główną rolę. Oraz napisy końcowe*.
Książkę Jerzego Gruzy
Człowiek z wieszakiem. Życie zawodowe i towarzyskie trudno scharakteryzować.
Bo co właściwie zawiera? Nieuporządkowany alfabetycznie zbiór haseł, które
przywołują w pamięci autora pewne wspomnienia lub przemyślenia. Trochę to
wszystko chaotyczne i trudne do sklasyfikowania. Refleksje Gruzy dotyczą bowiem
zarówno jego działalności reżyserskiej, anegdot z życia towarzyskiego, jak i
opinii na temat znanych celebrytów. Wszystko to współegzystuje na kartach
książki, tak, że czytelnik czasem gubi się w zeznaniach. Mimo tego, przyznam,
Gruza wielokrotnie „sprzedaje” czytelnikowi trafione uwagi, a czasem nawet
potrafi rozśmieszyć do łez. Tu przykład:
Kiedyś chciałem
włączyć się do czatu. Rozmawiał Bachus z jakąś Violą. Zapytałem naiwnie: Jakie
wino pijesz, miły Bachusie?, mając nadzieję na rozpoczęcie sympatycznej
rozmowy. Podpisałem się JUR. Natychmiast dostałem odpowiedź: JUR spier….j*.
Gruza przedstawia
również w ironiczny sposób sylwetki bliskich znajomych, jak: Anna Seniuk, Jerzy
Skolimowski, Alosza Awdiejew, Ewa Frykowska i wielu innych, nie szczędząc przy
tym pochwal dla ich talentów. Niestety większość postaci ukrywa autor pod
pseudonimami, co stanowi niemały problem z ich identyfikacją. Zwłaszcza dla
osób, które nie pamiętają lat PRL-u.
Przyznam, że
zaciekawił mnie najpierw tytuł Człowiek z wieszakiem…. Okazało się, że jest
on również anegdotyczny. Powstały po trosze jako odniesienie do filmu „Dwaj
ludzie z szafą” Polańskiego, po trosze na bazie autentycznego epizodu z życia
reżysera. Zdarzyło mu się bowiem kupić futro, rzekomo z reniferów, o które dbał
niemal przesadnie. Stąd też wychodząc weń odziany, koniecznie musiał mieć przy
sobie wieszak, by nie znieważać tak drogocennego okrycia mocno komunistycznym
hakiem w szatni jakiejś klubokawiarni. Posiadanie wieszaka to przecież murowane
bezpieczeństwo, zwłaszcza w tak „barwnych czasach”.
Muszę jednak
stwierdzić, że autor trochę oszukuje czytelnika. Mówi nam, że drażnią go
wspomnienia znanych ludzi, zwłaszcza z lat PRL-u, a sam przemyca nam tych
refleksji całą masę. Co kilka stron zarzeka się, że woli współczesność od
przeszłości, a potem znów wraca do klimatu lat 70. i 80. XX wieku. Dla poparcia
swoich tez na temat wspomnień, Gruza powołuje się na słowa Sebastiana
Chamforta:
Tylko historia
wolnych ludzi jest godna naszej uwagi, historia ludzi żyjących w despotyzmie
jest tylko zbiorem anegdot*.
Niektórzy mogą się z
tymi słowami nie zgadzać, ale w przypadku książki Jerzego Gruzy rzeczywiście
tak jest. Mamy tu raczej zbiór złożony z mniej lub bardziej ciekawych anegdot,
niż jakąkolwiek opowieść fabularną. Książkę czyta się szybko, chociaż niektóre
fragmenty mogą znudzić mniej zainteresowanych czytelników.
Pozycja warta uwagi
dla osób zainteresowanych życiem i karierą Jerzego Gruzy. Jednak pod względem
merytorycznym i językowym trudna w odbiorze, miejscami nurząca. Podejrzewam, że
z własnej woli raczej nie sięgnę po pozostałe dzieła tego autora.
* Wszystkie cytaty
pochodzą z książki J. Gruza: Człowiek z wieszakiem. Życie zawodowe i
towarzyskie. Wydawnictwo Czytelnik. Warszawa 2003.
0 komentarze:
Prześlij komentarz